Cztery granaty moździerzowe i granat ręczny – pozostałość po drugiej wojnie światowej – znalazł na swojej posesji mieszkaniec Dobrego Miasta.
Pordzewiałe niewypały leżały w ziemi ponad sześćdziesiąt lat. Najpierw zajęła się nimi miejscowa policja i wezwała saperów z Ostródy.
Źródło: wm.pl
suuuuper