W nawiązaniu do niektórych komentarzy zamieszczonych przez internautów, w załączeniu przesyłam dwa dokumenty w sposób jednoznaczny określające zasady pozyskiwania i dystrybucji żywności w ramach programu pn.”Dostarczanie Żywności Dla Najuboższej Ludności Unii Europejskiej”. Jak łatwo zauważyć, w dokumentach tych nie występuje nigdzie nazwa jakiegokolwiek dobromiejskiego stowarzyszenia, biorącego udział w pozyskiwaniu tej żywności.
Zenon Połocki – Sekretarz Gminy
Źródło: Urząd Miejski w Dobrym Mieście
bronek, smutno mi na myśl o głodnych ludziach. Naprawdę bardzo mi smutno.
Smutno mi jeszcze bardziej jak czytam pierwszy zamieszczony powyżej komentarz –
"Panie zenonie, ale prawda jest taka ze do dzis dnia zywnosc nie trafila
dla najbardziej potrzebujacych, TYLKO I WYLACZNIE dlatego, ze nasz
jasniewielmozny burmistrz bawi sie w jakies zagrywki. Przeciez to jest
niedopuszczalne. I to na oczach spoleczenstwa dzieja sie takie rzeczy. A wnioski
wyciagniemy przy urnach wyborczych".
Czy każde zaistniałe w naszej gminie zdarzenie musi byc okazją do "gry
przedwyborczej"?
A wszystkim, tu wypowiadającym się, leży na sercu los głodnych ludzi!!!!!! :co:
Taxi – niezły jesteś!!!
Szanowna Rada dała kasę dla burmistrza by zaspakajał potrzeby mieszkańców d.m. –
SUUPERR!!!
Darek G. – konkurent do stołka burmistrza – SUUPERR!!!
Może niech on kandyduje na mistrza w BORze albo w oborze<hahaha>Obor-mistrz).
No szczęście nasze, że burmistrz wybierany będzie przez mieszkańców a nie z
klucza partyjnego (np. PiS).
Burmistrz skłuca mieszkańców gminy – SUUPEER!!! Może podaj nam, której gminy –
Wąchocka?
A tak na marginesie "BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ!!!", "PRECZ Z
PRECZEM!!!".
Piszę do podszytego j23. Mam nadzieję i jestem prawie pewien, że prawda wyjdzie
na jaw i to raczej prędzej niż później. Takie burki jak ty temu nie przeszkodzą.
Nawet podszywać się pod kogoś nie potraficie, dranie. Tak właśnie wygląda wasza
prawda i popieranego przez was burmistrza.
Cuż trudno dyskutować z ludżmi j/w ponieważ jak na dłoni widać na czym powinna
polegać "pomoc głodującym".
Dajcie spokuj Prezesowi Henrykowi B.bo dotychczasową dziłalnością spoleczną bez
rozgłosu dowiódł o swojej bezinteresowności wystarczy pojechać i zobaczyć
Warsztaty Terapii Zajęciowej.
To dobry weterynarz i porządny facet.
Taxi, Twoja wypowiedz kloci sie z tym, co zostalo przedstawione przez
‚1prawde’. No i jezeli ciagle masz powtarzac to samo, to bede to po prostu
usuwal.
Swoja droga jakos nie widze na ulicy tych okropnie skloconych wszystkich
mieszkancow .
W obronie mojego poprzednika muszę napisać, że Burmistrzowi Rada Miejska
przyznała bardzo wysokie wynagrodzenie,ponad 9 tys. zł, aby w jej imieniu
tworzył nowe miejsca pracy i zaspakajaj wszystkie potrzeby mieszkańców Gminy,
które Rada uważa za słuszne społecznie. Co robi Burmistrz skłóca wszystkich
mieszkańców i nic nie potrafi załatwić, nawet zabiera rozdawanie żywności dla
ludzi biednych i głodnych dla swoich i Henryka B celów.Bank Żywności wydał
bardzo pozytywne opinie na temat rozdawania żywności przez DSB i co? Nic, nasz
Wódz rozwala stowarzyszenie DSB, bo Darek G będzie jego konkurentem w walce o
stołek Burmistrza za pół roku. W ten sposób chce wyeliminować jednego
konkurenta. Prezes Henryk B. przy wydawanie żywności będzie mówił, że to od
burmistrza i głosujcie na niego. Stąd to całe zamieszanie. Pozdrosy.
Ktosik – ty jesteś chory z nienawiści.Zamiast mieć pretensje do burmistrza to
może sam stwórz taki zakład i zatrudniaj "przedemerytów"
Z tego, co wiem, to dfm dal kilkaset miejsc pracy [i to tak blizej tysiaca, niz
pieciuset], troche dawnych pracownikow ‚swietej’ warfamy tez tam zatrudnienie z pewnoscia znalazlo. W
regionie nie brakuje miejsc na fizyczna prace – chocby w stomilu. Trzeba po
prostu sie pokrecic, zadbac o siebie, a nie siedziec na miejscu i narzekac, ze
zlodziejska prywatyzacja warfamy pozbawila pracy. No a ze wiaze sie to z jakimis
wyrzeczeniami? Coz, takie zycie i tyle.
Co do wyksztalcenia, to to, ze istnieja latwe studia platne raczej nie jest
argumentem, bo po pierwsze, pracodawcy tez czasem orientuja sie w poziomie
uczelni i na starcie odrzucaja kandydatow ze slabym ‚ratingiem’, a po
drugie nie kazdego stac na prywatna szkole wyzsza.
Obecnie na porzadne studia jest znacznie wiecej chetnych niz dawniej – panuje
duza konkurencja. Do tego wymagania tez sa wieksze, bo uczelnie miedzy soba
rywalizuja tak, aby byc na dobrych pozycjach w przeroznych rankingach. No i
rynek pracy jest znacznie bardziej wymagajacy, przez co przyszly absolwent ma po
prostu trudniej, niz by mial te 30 lat temu. Oczywiscie moim zdaniem to bardzo
dobrze, ale na wielu kierunkach studia przestaly byc sielanka, ucieczka przed
wojskiem i przedluzeniem mlodosci, a czesto staja sie czasochlonnym
przygotowaniem do przyszlego zawodu. Dlatego uwazam, ze obecnie jest trudniej.
No właśnie DOCZEKAĆ, takiego zakładu rzczej sie nie da stworzyć, ale są takie
gdzie można dopracować do emerytury.
Bardzo ciekawe uwagi. Ale czy uważacie dalej twierdzę z uporem że na terenie DM
nie mozna stworzyc zakładu pracy gdzie ludzie przedemerytalni, którzy tyrali w
warfamie po 20 – 25 lat moga spokojnie doczekac emerytury ? gdzie im brakuje 2
– 3 lata pracy ? Przecież Trzaskowski pracował w specjalnej strefie
ekonomicznej. A dzie sa te obiecane zakłady pracy ? Duńczycy, finowie, Niemcy
mieli inewstowac. I do scaya, uwazam iz kiedyś naprawdę było trudniej o
wykształcenie, a teraz płacisz i masz studia, nawet jak jesteś nie za bardzo
rozgarniety. przykładów w DM bardzo duzo. A nasz pan burmistrz skończył tzw
Bumag czyli komunistyczna uczelnie i sobie radzi, ale do czasu.
Problem ze znalezieniem pracy dla ludzi w wieku przedemerytalnym jest bardzo
poważny – fakt. Faktem jest również to, że duża częśc tych ludzi ma w … jazdę
kilkadziesiąt kilometrów za "tysiąca". Co do młodych bezrobotnych
to zazdroszcze im ambicji. No bo ambicje to w większości przypadkow mają OK!
Poniżej "teki ministra" to narka. A łopata nie jest dla ludzi? No
co ty yosek ohu….? Na waciki łopatą zap…
Ano tak dureń ze mnie i ignorant. A tak poważnie to zaczynałem swoją
"karierę" przy łopacie. Uważam, że dobrą(czasami najlepszą) drogą
do "kariery"mam tu
na myśli godne wynagrodzenie za odpowiedzialną pracę) jest łopata. NIC W ŻYCIU
MNIE TAK NIE ZMOTYWOWAŁO DO NAUKI JAK ŁOPATA i KRAJALNIA.
Co do "wędki dla bezrobotnych" – TAK!!! i jeszcze razz TAK!!! Ale
nawet nie zawsze trzeba podawac na tacy wędki. Pokazac gdzie jest las by sobie
"leszczynówę" zrobili. Wiem coś o tym "przygnieciony
systemowo" z kozikiem w ręku poszedlem sobie do lasu i "leszczynkę
wyciełem".
No ale jest jeszcze inny wariant – BALCEROWICZ MUSI ODEJŚC!!! ZLEPPERUJMY
POLSKĘ!!! ANDI DA NAM 800zl zasiłku dla bezrobotnych.
Ktosiku, sadze, ze dla spawacza znajdzie sie praca i w polsce. Moze nie w dobrym
miescie, nie w olsztynie, ale sie znajdzie. A ze ktos nie zadbal zawczasu o
wlasne wyksztalcenie [zwlaszcza te kilkadziesiat lat temu, gdzie bylo to
znacznie latwiejsze, niz teraz] to czyja to jest wina? Moja, Twoja,
Burmistrza?
Zreszta pal szesc wyksztalcenie – dla takich ludzi sa rozne nieszczesne programy
itd. Moim zdaniem nie do konca potrzebne, bo czesto zabijaja duch
przedsiebiorczosci zamiast go budowac i stawiac ludzi na nogi. No, ale
powiedzmy, ze umierajacy model socjalny rodem z lat 60-tych [obowiazujacy do
dzis we francji i niemczech, a przez to – propagowany przez ue] wie lepiej .
W kazdym badz razie – przestanmy sie uzalac nad tymi ludzmi, bo zwiekszanie im
zasilkow itp. to leczenie objawowe – kosztowne i docelowo nieskuteczne. Zeby
ludzie mieli prace, musi miec kto im dawac prace, a poki co, panstwo polskie nie
ulatwia zycia przedsiebiorcom…
WSK Dobre Miasto powinno się do końca rozliczyć ze zbiórki na ich koncie zostały
spore pieniądze z wiadomych przyczyn nie mogły być wydane.Też bym chciał po
rozliczeniu publicznych pieniędzy mieć plusa na koncie, a poza tym kto ma nad
tymi pieniędzmi kontrolę , przecież ludzie dawali na konkretny cel.Nie wydaje mi
się aby tak "znakomite grono" nie wiedziało co należy uczynić w
tej sytuacji. Chyba,że czekają te kobitki na podpowiedź prokuratora.
Zapraszam do lektury nasza warmia str 1 w dzisiejszej Olsztyńskiej. I do woburna
– masz rację iż niektórzy bezrobotni w zyciu się pracą nie skalali , ale to jest
bardzo mały procent. i do scay powiedz mi drogi kolego jak ma znaleźć pracę
człowiek w wieku przedemerytalnym ? moze ma sie przekwalifikować i z prostego
spawacza stac się doradcą finansowym.
No tak, to takie proste – system jest winny wszystkiemu, a ludzie nie umieja
myslec sami za siebie. Przepraszam, wiecej nie napisze tych liberalnych glupot,
na ktorych wyroslo imperium zla, czyli USA oraz inne kraje trzeciego swiata, jak
wielka brytania, czy irlandia .
Choc nie jestem administratorem, mimo to pozwole sobie odpowiedziec.
Owszem ze nie wszyscy stracili prace tylko z wlasnej winy. Jak Ktosik wspomnial
byla to wina SYSTEMU a nie Burmistrza. Poza tym nikt nie zabrania sie
przekwalifikowywac, a wrecz przeciwnie. Sa przeciez szkolenia sponsorowane przez
Urzad Pracy pomagajace w zdobyciu papierow, przekwalifikowaniu sie. Chodzi tylko
o to zeby ludziom sie chcialo to zrobic, pochodzic, popytac, starac sie. Czas
gdzie wszystko bylo na tacy podane minal i teraz trzeba o to walczyc niekiedy
ciezka praca za kiepskie pieniadze.
Ja nie mowie ze wszyscy bezrobotni to nieroby, ale znaczny procent to Ci co nie
chca pojsc do pracy bo "za tyle to ja sie nie bede brudzil". I to
boli. A wlasnie ta czesc bezrobotynych pracuje na opinie tej grupy ludzi
najbardziej.
No ale zjechalismy troche z probelmu zywienia na problem bezrobotnych….
Dla kolegó w administratorów życzę by sobie sami kupili wędki i poszli łowic
rybki, i to nie jest wina wszystkich bezrobotnych ludzi ze nie maja pracy, tylko
systemu. Bo prosze przestawic np ; tokarza na biznesmena lub faceta w krawacie
od komputerów. A może nasz szanowny najwiekszy nierób w mieście czyli burmistrz
stworzy zakład pracy gdzie bedą zatrudniane osoby w wieku ponad 40 lat które
utraciły prace z nie swojej winy. to co dobrze funkcjonowało znowu
Trzaskowski swoim głupowatym konkursem. Ale on nie nawidzi Gołebiewskiego i tu
jest pies pogrzebany. Wyrazy szacunku panowie administratorzy i sami poczytajcie
co piszecie.
Stowarzyszenie Bezrobotnych zostało chyba trochę wskazane przez MOPS do tego aby
zająć się wydawaniem żywności.Wynikało to z tego, że najprawdopodobniej
dysponowało odpowiednia bazą lokalową(zimne piwnice, pomieszczenie gdzie mozna
składowac i wydawać żywność),czasem i ludźmi( patrz umowa zawarta…Obowiązki i
prawa partnera punkt 1,Obowiązki i prawa Baku Żywności punkt 2)
Prezes Stowarzyszenia wyraził zgode na wydawanie żywności i tu jego rola się
kończy.To, że żywność jest wydawana to (nie napiszę, że zasługa, bo wszyscy mnie
zjecie) zaangażowanie sie w ta akcję MOPS-u, który jak wiadomo jest jednostka
organizacyjną gminy( czyli podlega chyba Burmistrzowi,za jego więc zgodą)Nie
wiem po co ten zamęt, to że teraz dostawa żywności jest, jak wszyscy mówicie
wstrzymana nie wynika z faktu, że Burmistrz ogłosił sobie jakiś konkurs, bo ma
dość Prezesa. Nie!!!!!!! Podzwońcie lub popytajcie inne organizacje lub
stowarzyszenia , czy w styczniu lub lutym 06, któreś z nich wydawało już jakąś
żywność.Odpowiedź jest prosta, żadno z nich, bo jej wydawanie ruszy wszędzie o
tym samym czasie. Okres oczekiwania jest więc odpowiednią porą aby ogłosić
konkurs, w którym mogłyby wziąć udział również inne organizacje pozarządowe z
naszej Gminy.Dlaczego nie dać szansy innym? Bo ktos nabył jakieś prawa i co, i
już musi sobie przypisywać wszystkie sukcesy, zbierać laury? Nie, trzeba dać
szanse innym.Po przeprowadzonym konkursie okaże się czy ktoś, jest jeszcze
zainteresowany wydawaniem tej "nieszczęsnej" żywności. Może się
przecież okazać, że DSB będzie dalej "cieszyć się" nawałem
pracy.
Pozdrawiam wszystkich ciepło!
do ig: prezes Banku Żywności pan Marek Borowski jest dalej prezesem i nikt go
nie pozbawił tej funkcji. Nasz "prezes" pan Dariusz G. nie
"stwożył" tego Banku a jedynie psim swędem załapał się na gotowe
czyli na rozdawanie żywności kłamiąc ze on ją załatwił. Zapominał dodawać, że
nasza opieka społeczna ponosi część kosztów /bardzo niewielkich ale to z naszych
podatków/ rozdawania tej żywności. Pułap swoich możliwości wykazał gdy uzbierał
w ramach zbiórki publicznej aż 300 zł!!! Nieładnie postępują ci którzy
wykorzystujac biedę, bezrobocie czy niezaradność życiową części naszych
mieszkańców próbują ich kosztem robić karierę polityczną. Predzej czy później
prawda wychodzi na jaw.
Ig, proponuje Ci kurs czytania ze zrozumieniem. Przeczytaj to, co napisalem
najlepiej 10 razy, a potem wyciagaj z tego jakies wnioski. Mam nadzieje, ze tym
razem poprawne… Podpowiedz – 2 razy napisalem, ze tym ludzom nalezy sie
pomoc.
A ludzi nie umiejacych wyciagac prostych wnioskow z prostej wypowiedzi, ta
strona bynajmniej nie potrzebuje, wiec zawczasu zegnam – szerokiej drogi .
Stane w obronie Scary’ego, bo stwierdzenei "ci piszący nie po twojej
linni myślenia są be,najlepiej nie wchodzić na tę stronę" jest
nieprawdziwe… co potwierdza istnienie tego wpisu.
Poza tym sCarY ma duzo racji co do "dania wedki a nie ryby". Bo
czy Ci glodujacy nie woleliby sami na to zapracowac? Moze wypowiedzi Jego sa
brutalne ale prawdziwe.
Czy ktos moze mi powiedziec jednoznacznie jakim posuneciem Burmistrza
zabrano/nie dano ludziom zywnosci? Slowo "zagrywka" nic nie mowi,
a chcialbym wiedziec.
Myślę,że bardziej chodzi o żerowanie na ludzkiej biedzie,niż o samą pomoc.
To że dzieci chodzą w tenisówkach to wina rodziców narażających ich na
chorobę.
MOPS pomaga wszystkim bez wyjątku.
Ale przez czcze gadanie i bezsensowną pomoc tworzymy rzeszę beneficjentów opieki
społecznej.
Dobromieszczanie już kilka razy udowodnili jak wygląda pomoc.
Przyklad: Warmińskie Stowarzyszenie Kobiet
Scarytaty aleś ty kumaty,może wyjdziesz z wnioskiem aby tych głodujących
powystrzelać snob czy burak?I oto jest pytanie;komu służy Bank Żywności?No jeśli
głodujący głodują,a taki bank istnieje a osoba,która go stwożyła zostaje
pozbawiona funkcji..no tłumacz po swojemu.Stosujesz tu zbiorowe myślenie ,ci
piszący nie po twojej linni myślenia są be,najlepiej nie wchodzić na tę stronę.
Gdybys sie dokladnie wczytala w cala tresc tego, co napisalem, zauwazylabys
stwierdzenie ‚Owszem, pomoc sie nalezy, ale bez przesady z gadaniem, jacy to
ci ludzie biedni i pokrzywdzeni’. Nie mam w dupie potrzebujacych, ale daleko
mi do tego, aby uwazac ich za najwieksze zmartwienie w zyciu.
Idzie mi tylko o retoryke, nic wiecej.
Zreszta ludziom nalezy dawac wedke, a nie rybe, nie uwazasz? Wedke, czyli
sciaganie inwestycji, dawanie ulg przedsiebiorstwom zatrudniajacym nowych
pracownikow itp. Tyle, co samorzad moze, bo ogolna nieciekawa sytuacja to
zagadnienie w skali panstwowej…
Właśnie t, nie chodzi tu o głodujące dzieci z Afryki, tylko z POLSKI!!!. Nawet,
jeśli zgodze się z tym , że ich rodzice często sami sobie zgotowali ten los, to
czemu winne są ich dzieci?Wczoraj osobiście widziałam biegające po sniegu dzieci
w tenisówkach>Podejrzewamm,że nie oddałbys im swoim zuzytych butów?
To, ze ktos nie z wlasnej winy zostal pozbawiony pracy, nie znaczy wcale, ze nie
z wlasnej winy nie moze znalezc sobei nowej… Nie robmy z ludzi, ktorzy sobie
nie poradzili jakichs swietych krow, bo sa doroslymi o dpowiedzialnymi za siebie
ludzmi i w duzej mierze sami sobie zgotowali nedzny los.
Owszem, pomoc sie nalezy, ale bez przesady z gadaniem, jacy to ci ludzie biedni
i pokrzywdzeni. To nie glodujace dzieci z afryki…
W tej chwili są ogromne mrozy i śniegi. Potrzeba coś zjeść. Panie Zenonie nie
wie pan co to jest głód. Ludzie Ci niejednokrotnie nie z własnej winy pozbawieni
zostali pracy i nie są lizusami jak pan w stosunku do swego pracodawcy
burmistrza.Niedopuszczalne jest pozbawienie jedynego pożywienia dla ludzi
biednych z powodu zagrywek burmistrza. Najlepiej jest powiedzieć dla bienych
ludzi , że rozdawanie żywności rozpoczniemy na początku marca. Wstyd, dobrze, że
są w tym roku wybory. Pan Trzaskowski nie zobaczy mojego głosu.
Ale w dokumentach nie ma też mowy o żadnym konkursie…
Panie zenonie, ale prawda jest taka ze do dzis dnia zywnosc nie trafila dla
najbardziej potrzebujacych, TYLKO I WYLACZNIE dlatego, ze nasz jasniewielmozny
burmistrz bawi sie w jakies zagrywki. Przeciez to jest niedopuszczalne. I to na
oczach spoleczenstwa dzieja sie takie rzeczy. A wnioski wyciagniemy przy urnach
wyborczych