Całkowity zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych obowiązuje od dziś. Palić nie można m.in. w zakładach opieki zdrowotnej, szkołach, na dworcach oraz w obiektach kultury.
Palić nie można także w pubach i restauracjach – chyba, że pójdziemy do lokalu, który będzie miał wydzielone specjalne miejsce. Restauratorzy, właściciele barów, dyskotek mają prawo wydzielić takie osobne pomieszczenie dla osób, które palą.
Za złamanie zakazu palenia będzie grozić kara grzywny do 500 złotych. Nie wiadomo jeszcze kto będzie te kary egzekwował. Policjanci wskazują na straż miejską.
– Tymczasem właśnie dziś straż miejska traci uprawnienia – mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. – Nie możemy egzekwować tych miejsc, gdzie będą palone papierosy, musimy czekać na rozporządzenie z ministerstwa.
Na razie więc teoretycznie palaczom grozi kara grzywny w wysokości 500 złotych a restauratorom i administratorom, za brak tabliczek w budynkach przypominających o zakazie palenia grozi kara do 2000 złotych.
😀 Sam palę do piwa i wiele znajomych tez pali. Ale nikt z Nich nie jest za tym by po wyjściu z baru śmierdzieć fajkami. Można wypić i zapalić bez obawy ze jutro bedziesz wietrzył kurtkę, buty i okulary z tego dymu. Całe szczęście, prawo jest za osobami które zwyczajnie nie chcą capić 😀
Zgadzam sie że nie każdy musi wdychać dym ale ejj IF przesadzasz! Do clubu zazwyczaj chodzą ludzie którzy chcą wypić pobawić sie i zapalić, nawet nie palący na co dzień lubią sobie zapalić na imprezie, fakt dym przeszkadza ale nawet nie którzy nie palący potrafią sobie z tym poradzić moim zdaniem na mieście tez powinno byc kilka takich miejsc przy ławkach że można tam sobie zapalić w naszym mieście jest wielu palaczy więc nie przesadzajcie z tymi ograniczeniami bo to żałosne może też ograniczmy ludziom picie alkoholu bo nie każdemu chce sie patrzeć na zachlane mordy na mieście albo czuc smród alkoholu. A w clubach nic z takich rzeczy nie zabrobnią bo wtedy by za dużo klijentów i kasy tracili. Po to są cluby! w jakim Ty świecie żyjesz IF?? Powiedz masz takich idealnych znajomych i nikt z nich nie pali bo ci to przeszkadza?! Ja sama nie pale i nie przepadam za tym ale nie przeszkadza mi gdy ktoś inny pali to jego życie , a grozić to ty se morzesz…. żal!
Mam wielką nadzieję że ten zakaz będzie w Naszym mieście respektowany, jeżeli nie to z pewnością nie jedna osoba przyczyni się do tego by zaczął być respektowany.
IF- i jak spotkasz to co wtedy? zadzwonisz na policję ? to się fachowo nazywa podpierd…. a to jest dopiero chamstwo i obłuda, po prostu nie chodź do owych barów i nie będzie problemu,
w ktorym barze w DM nie mozna palic? 🙂 chyba tylko pizzerie rondo i soprano sa wolne od smrodu fajek, ale zastepuja go smrodem smazonego oleju;)
ktoś – sama palę, ale to co piszesz to zwykła dziecinada „podpierd…” ? Może jeszcze donosicielstwo, albo skarżypyta??
Zakaz palenia – to zakaz palenia, a poza tym, dlaczego ktoś ma wdychać moje papierosy? A może ma astmę, chore płuca, czy coś jeszcze innego?
Dlaczego ludzie mają za nas „cierpieć”.
Rusz mózgownicą, egoisto.
Mam nadzieje że dotyczy to także naszych szanownych clubów , barów itd. Niech tylko spotkam takiego palacza !!! 🙂