Z Anglikiem możecie godzinami rozmawiać o pogodzie, ale pytanie o rodzinę to już gruby nietakt- przestrzegała mieszkanki Dobrego Miasta Krystyna Bartosiewicz-Kościelska, pośrednik pracy z Olsztyna.
Kobieta przyjechała namówić bezrobotne mieszkanki Dobrego Miasta do pracy w charakterze opiekunek w Wielkiej Brytanii.
Niedawno kilkanaście bezrobotnych kobiet ukończyło profesjonalny kurs.
Miały 96 godzin nauki języka angielskiego. Ale… w ich życiu nic się nie zmieniło, nadal są bez pracy.
Źródło: Nasza Warmia
Witam chcę skorzystać z usługi Biuro Rodzina czy polecacie??
Pani Krysia mówić może wiele …
Na dzień dzisiejszy ma już kilka wyroków sądów cywilnych (póki co cywilnych),
kilka egzekucji komorniczych w toku, (…)
Zainteresowanych zapraszam do wykupu sprzętu biurowego z biur Pani Krysi w
Olsztynie i Warszawie.
A klientom radzę się zastanowić nad tym w co się pakują.
Nie "pokarzemy" (bo kogo i za co chcecie karać?) tylko pokażemy
(od "pokazać".
Nie jestem osobą oderwaną od rzeczywistości–proszę o sprawdzenie.Z terenu
Dobrego miasta wysłałam wiele osób na różne programy organizowane przez BIURO
RODZINA w tym kilka osób które startowały z znajomością angielskiego na poziomie
ZERO-dziś mówią po angielsku i pracują na kontraktach w UK.Wystarczy wykazać sie
wiekszą chęcią ZMIANY niż narzekanie.Zycie każdego z nas zależy od nas
samych-jest to oczywiste ale trudniejsze w realizacji.Najlepiej narzekaći czekać
na cud,ktory może nigdy sie nie zdarzyć jeżeli nie wstaniemy i nie zrobimy choć
jednego kroku sami .Zapraszam do swojego biura
I POKARZEMY INNĄ RZECZYWISTOŚĆ ORAZ JAK JĄ OSIĄGNĄĆ
Niby kto dostał pracę po tych szkoleniach, proszę o konkrety. Mi nic na ten
temat nie wiadomo. Wszyscy mówią o tym, że te kursy coś dały. Pytam co? Ile osób
zostało zatrudnionych?Sama Pani Krysia w trakcie emisji dokumentu o DBS
powiedziała, że osoby które je ukończyły mentalnie nie są przygotowane do
podjecia pracy. Dla mnie to taki sam kurs jak proponuje PUP.Jedyne co zasługuje
na ukłon w stronę DSB to, to że samodzielnie pozyskało środki i za to należą się
brawa.Reszta bez przesady, efektów nie widać.Takich stowarzyszeń w Polsce jest
dużo i nie takie rzeczy robią i od razu rejonu, w którym działają z
bezrobocia,nędzy i biedy nie dźwigną.Nie zrobią tego one, nie jest też w stanie
zrobić tego nikt , tym bardziej burmistrz, o co tu chodzi?Tylu było przed nim ,
wielu będzie po nim i będzie tak samo.Kochani radni zamiast szczuć jeden
grugiego czas wziąć sie do roboty i napewno wszystkim będzie zyło się lepiej.
Brawo prezes DSB. Udało się mu uzyskać prawie 100 tys zł na przeszkolenia. I
bardzo dużo bezrobotnych po tym pracuje. A burmistrz nic. Tylko ciągle mu ktoś
przeszkadza. Może on sam sobie? Wszyscy dostają pieniądze Z Unii, tylko nie
Dobre Miasto.
96 angielskiego i ma być opiekunką?? Chyba ta pani Krysia troszeczke oderwana od
rzeczywistości jest.