Mieszkańcy miejscowości wzdłuż drogi nr 51 do granicy z obwodem kaliningradzkim mogą spać spokojnie. Główny Inspektor Weterynarii zdementował doniesienia prasowe o tym, że zostanie wznowiony handel mięsem z Rosją.

Według gazet, TIR-y z mięsem miały być odprawiane tylko na przejściu granicznym w Bezledach. Taki warunek postawili bowiem Rosjanie. Ich zdaniem tylko to przejście spełnia wymogi sanitarne i jest dostosowane do tego typy odpraw.
Dla mieszkańców Warmii i Mazur oznaczało to jedno – że przez ich województwo każdego dnia przejedzie kilkaset dodatkowych TIR-ów.
Główny Inspektor Weterynarii Krzysztof Jażdżewski uspakaja, że były takie plany, ale na razie nie ma mowy o żadnych, konkretnych ustaleniach.
Droga krajowa 51 przebiega m.in. przez wieś Spręcowo. Ten odcinek trasy wybrukowany jest „kocimi łbami”, czyli jeszcze przedwojenną kostką brukową. Mieszkańcy wsi mówią, że kiedy ich domy mijają TIR-y, to wewnątrz trzęsą się wszystkie meble.
Mieszkańcy Spręcowa, podobnie jak i innych wsi wzdłuż trasy numer 51 mają nadzieję, że wkrótce droga zostanie zmodernizowana. Może to jednak potrwać. Budowa obwodnicy w Spręcowie została odłożona po raz kolejny po tym, jak okazało się, że na inwestycję zabraknie pieniędzy.