Po raz 16 do Dobrego Miasta zjechały rodziny z Polski, Rosji, Ukrainy i Litwy. Do niedzieli można je będzie oglądać na Międzynarodowych Spotkaniach Rodzin Muzykujących.
Jak podkreślają organizatorzy imprezy z Centrum Kultury w Dobrym Mieście, wspólne muzykowanie to radość i zabawa, która rozwija talent, utrwala więzi i uczy szacunku do sztuki i pracy.
Dyrektor centrum Beata Harań, przypomina, że nie byłoby spotkań, gdyby nie zapał wieloletniej dyrektorki placówki Elżbiety Bilińskiej – Wołodźko i zaangażowanie najsłynniejszej muzykującej rodziny z Dobrego Miasta państwa Głowackich.
Koncerty rozpoczynają się w niedzielę o 18.00. Wcześniej ulicami Dobrego Miasta przejdzie korowód. W imprezie udział wezmą również Krzysztof Daukszewicz i Czerwony Tulipan. Imprezę poprowadzi Wiesław Nideraus.
Zespol rodzinny Kanon Zlotow do waszej dyspozycji.Czekamy na
zaproszenie.kanonzlotow.w.interia.pl
bylem i wystempowalem na festiwalu. Bylo ogolnie milo,ale w
podsumowaniu,balagan.Ja to rozumiem,brak pieniedzy,ale nalezy o tym
uprzdzic.Pozdrawiwm Dobre Miasto.Niedobry uczestnik zespol muzyczny Kanon
Zlotow. szukaj gogle
milo poczytac o dobrym miescie malo zaglondam na ta strone pozdrowienia dla
znajomych
piter nikt sie nie podszywa pod moje nazwisko. widocznie jestes mało
poinformowany. jesli nie jest to według ciebie wiarygodne źródło to zgłoś się do
P. Leszka Abaki bądź do samej P. Harań. i prosze nie sprzeczajcie się która
impreza była lepsza czy na ktora więcej pieniedzy wydano. nie kazdy lubi
wedkarstwo i nie kazdy kulture ukraińską. oba te spotkania byly dobrze
zorganizowane i dobrze wypadły. jesli chodzi o "rozmach" to
folklor mial go wiekszy ponieważ wciągnięci w to byli także nasi sąsiedzi z
Ukrainy. pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym "Pikniku
Wędkarskim"
Z tego co wiem, to koszt imprezy ukraińskiej, to nie była wielka kasa jak na
taką imprezę. Jak się ktoś nie zna realiów organizowania takich imprez, to niech
się nie wypowiada. Co do oceny samej imprezy widać, że co niektórzy
"internetowi jurorzy" byli na imprezie co najwyżej przez pół
godziny. Każdy będzie miał inną swoją własną subiektywną ocenę konkretnych
zdarzeń ale trzeba mieć pełen obraz tematy, żeby go ocenić a niektórzy oceniają
choć "w dupie byli i gówno wiedzą".
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Kolega mówi iż spotkania Ukraińskie kosztowały
sporo pieniędzy i miała zupełnie inny charakter. ??? Charakter bardzo podobny –
impreza rozrywkowa dla ludzi, a że nie potraficie zrobic imprezy bez
"wielkiej" kasy to wasz problem. I jaki tam był rozmach ???
Potańcowało pare kukieł,pograł zespół i pieniądze z podatków dobromieszczan
poszły z dymem. Miłego folkloryzowania. I jeszcze raz napiszę bo ktoś się
podszywa pod Adama i wypisuje bzdury. Organizatorem było CK jednostka
wspomagającą koło PZW Warfama. Kolego administratorze niczego ci nie zarzucam,
ale jednak warto pisać o wszystkim, a nie o wybranych rzeczach jeżeli chcecie
być strona numer 1.. I jeszcze raz podam bardzo wiarygodne źródło –
http://www.dobremiasto.net.
Piter – trochę bardziej serio – było to już tłumaczone nie raz… Nie jest
naszym obowiązkiem robienie czegokolwiek na stronie – nikt nam za to nie płaci
[a dokładnie – to my płacimy], nie jesteśmy dziennikarzami i póki co, strona ta
nie służy żadnym tego typu celom. Innymi słowy – nie zawsze możemy dotrzeć do
wszelkich istotnych informacji dotyczących naszego regionu.
Swoją drogą, dawniej dosyć często dostawaliśmy info i od CKDM [wtedy jeszcze
MGOK] oraz Urzędu Miasta. Kiedy jednak obie instytucje dorobiły się własnych
stron, a i ilość materiałów, których nie zamieściliśmy z różnych przyczyn [także
mimo nacisków] osiągnęła zauważalne rozmiary, strumień się urwał. Jeśli zatem
nie ma na stronie informacji na ten, czy inny temat, nic nie stoi na
przeszkodzie, by wysłać maila.
Spotkania z folklorem ukraińskim były dofinansowane z budżetu gminy w kwocie 5
tys. zł a nie "około 6.000 zł". Poza tym bezzasadne jest
przywoływanie przykładu tej imprezy (w kontekście pikniku), skoro kosztowała ona
wielokrotnie więcej, miała zupełnie inny charakter i … była zorganizowana z
rozmachem. Rozumiem, że każda pliszka swój ogon chwali ale czemu stosując
nieuprawnione porównania? Dobrego brania!
piter. głownym orgnizatorem pikniku byo koło wędkarskie nr. 10 w Dobrym Mieście
a CK nam w tym pomagało.
Masz racje Piter. Dawno nie widzialem tak swietnej impry jak Piknik Wedkarski.
Nikt tego nie odbierze.
Dla nieuswiadomionych – głównym organizatorem Pikniku Wedkarskiego było Centrum
Kultury, a jednostką wspomagającą Koło Wędkarskie przy Warfamie. Fakt iż pani
dyrektor to firmowała jako CK, ale nagrody i wszystko inne załatwiał pan Abako
Leszek wraz z zarzadem koła. Kolego xyz ten młody człowiek był lepszy od
Daukszewicza i całego Czerwonego Tulipana. Każdy konkurs był nagradzany bonem w
wysokości 50 zł, a przegrani otrzymywali nagrody pocieszenia. Same zawody
wędkarskie to 14 pieknych nagród. I jakoś na innych imprezach nie widziałem
grupy osób niepełnosprawnych, a tu były, rybki łowiły, pograły, pospiewały. A
tobie w tym momencie powinna opaść kopara. I dalej nie docierają do mnie
argumenty o piwie na pikniku. Mogę się zgodzic iz piwo było pite ale samym
wieczorkiem gdy na scenie grał zespół Dudusie, ale o tej porze porządni rodzice
swoje pociechy juz mają w domu. Moim zdaniem impreza organizowana po raz
pierwszy, bez żadnej dotacji finansowej z Urzędu Miasta i wypadła naprawdę
dobrze, bawiło się mnóstwo dzieci i dorosłych. Dodam tylko iż spotkania rodzin
muzykujących pochłonęły około 50.000 zł z budżetu gminy, a spotkania Ukraińskie
około 6.000 zł . I nie były to imprezy zorganizowane z wielkim rozmachem.
do xyz. Pisz te durne teksty pod swoim szyldem ty żałosny klonie.
ludzie skąd wy macie takie informacje że współorganiztorem Pikniku Wędkarskiego
był
CK.?????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Centrum Kultury nic do tego nie
miało!!!
xyz a ty jak jesteś taki mocny i młody to sam właź na scene i zagraj tak żeby
chociaż jedna para się bawiła!!!Jak nazrazie te "staruchy"
trzymają się całkiem nieźle.A jeśli chodzi o alkohol……nie oszukujmy się
zawsze i wszedzie znajdą się tacy co będa leżeć upojeni w krzakach!!!
Oby wiecej tego typu imprez Piknik Wędkarski był OK.
drogi kolego a "dla ciekawości to poproszę o odpowiedź jaki skutek
przyniosły kolejne" koncerty np Myslovitz? Sa okreslone grupy odbiorcow
do ktorych adresuje sie okreslone imprezy. I prosta zasada osoby lubiace
wedkowac a nie lubiace rodzin muzykujących nie przychodzą na to drugie i
odwrotnie. I nie mają prawa zabraniac innym chodzenia na wybrane imprezy. A co
do piwa to piknik wedkarski był typową impreza na którą przychodzi sie z
dziecmi. I to był ten przykry widok gdy obok małych dzieci juz od rannych godzin
chodzili mocno podchmieleni tatusiowie. Zresztą małolaty szybko do nich
dołączyli. A mogłaby to być impreza typowo rodzinna i piknikowa bez piwa! Ale
skoro wspolorganizatorem było Centrum Kultury…
drogi kolego powinieneś zbierać to co ciekawego się wydarzyło lub ma wydarzyć w
mieście. Wystarczy zajrzeć na stronę http://www.dobremiasto.net i po prostu ściągnąć
tekst.A ja widzę iż niejakiego xyz bardzo koli w oczy impreza wędkarska. No cóż
na rodzinach nie pito alkoholu wcale. A dla ciekawości to poproszę o odpowiedź
jaki skutek przyniosły kolejne rzępolenia rodzinne oprócz integracyjnych popijaw
nad Limajnem ? Może powstała w naszym mieście rodzina ? A ile miasto dołożyło do
tej żenującej imprezy ? Co zyskały dzieci na tym ? NIC i jeszcze raz nic. A po
pikniku wedkarskim wystarczy zajrzeć na sadfzawke w parku siedzi tam po
kilkunastu młodych ludzi i uczy się wędkować, a zarazem spokoju i opanowania. Na
imprtezie wedkarskiej było mnóstwo nagród dla dzieci, loteria fantowa z fajnymi
nagrodami / główna to telewizor /a na rodzinach przynudzał Daukszewicz i
emerytowany czerwony tulipan. Ale kase wzieli.
Piter, mylisz się w jednej sprawie. Owszem, dostałem już dziesiąte złote porsche
[no i 2 śmietniki na przysiolkostradzie] za skuteczną [!] kampanię, ale o
pikniku na stronie nie ma newsa tylko dlatego, że google [sorry, burmistrz ] płaci nam za idiotyczne komentarze,
a ostatnio coś ich za mało było. Dzięki za kolejne 5 dolców!
PS. oczywiście dostaliśmy 5 tysięcy maili z informacjami na temat pikniku
wędkarskiego, a telefon musiałem wyłączyć, żeby nie być budzony w nocy przez
kolejnych informatorów podekscystowanych tym wspaniałym wydarzeniem. Wszystkich
zainteresowanych niniejsyzm przepraszamy, ale cóż – ‚biznes jest biznes’
Przestańcie wpadac w samouwielbienie. Piknik wędkarski był typowym przykładem
bałaganu i rozpijania malolatów. Na scenie rzępolacych kilku staruchów i
nieudolnych malolatów. Prowadzacy poza potokiem słów przemieniajacym się
chwilami w niezrozumialy bełot nie pokazał zadnych umiejętności. Wstyd ze w
organizacji tego pseudopikniku brał udział CK! Rozumiem ze dla jednostek nie
podobaly sie Rodziny a zwłaszcza Daukszewicz ze swoimi swietnymi dowcipami na
temat pisu. Ale widownia reagowała na te dowcipy wspaniale. I to się kilku
osobom mocno nie podobalo!!!!! I dziwna rzecz pomimo nieszczegolnej pogody od
piatku do niedzieli bylo coraz więcej publiczności. W niedzielę nawet grubo
ponad 1000 osób.
a ten piknik wędkarski był na sadzawce w parku,fajowaty no nie…..
Zet, masz rację, byłem w naszym CK z siostrzenicą około godz.18 na dole pusto,
tylko słychać donośny śmiech z 1 piętra, wszedłem na górę i co? Dwie panie
siedzące przy biurku na mój widok uciszyły się. Chciałem zagrać z siostrzenicą w
piłkarzyki, ale niestety nic nie wyszło, bo z panie powiedziały,że na polecenie
Pani Dyrektorki nie udostępnia się gry mieszkańcom. Spytałem więc po co one tam
siedzą – odpowiedź cytuję:"mamy drugą zmianę i pilnujemy porządku"
. Dziwne, oprócz tych 2 pań nie było nikogo, chyba pilnują siebie na wzajem.
O ile mi wiadomo, to był jeszcze stół pingpongowy, ale armia pracowników CK z
dyrektorką na czele z nudów pewnie rozgrywa mecze między sobą.
A te zajęcia rozreklamowane w kablówce to jeden fałsz, sprawdżcie, tem nie ma
nic, ani dla dzieci, ani dla młodzieży
A pracownikom za siedzenie i nic nie robienie pensyjki lecą