Od kilku dni, na stronie oficjalnego serwisu Dobrego Miasta, można zapoznać się z ekseprtyzą dotyczącą stworzenia zalewu w naszym mieście. Tych, którzy nie mają zainstalowanego programu „Acrobat Reader”, zapraszamy do odwiedzenia naszego forum :http://forum.dobremiasto.org/viewtopic.php?p=13908#13908
Źródło: http://www.dobremiasto.com.pl/
No no przyznam że moje podejście się zmieniło co do tego bagna, a alternatywne
możliwości rozwoju Dobrego Miasta podane przez pana Dr Jerzego Kruszelnickiego
uważam za bardziej realne i ciekawe niż sporny zalew. Taki np. "skansen
staropruski w postaci rekonstrukcji małej osady" pomyślcie tylko coś
takiego a’la Biskupiec, albo odbudowa murów i baszt. Nie bardzo podoba mi się
zamiana nawierzchni dróg na bruk, fatalnie coś takiego sie sprawdza np. w
Wałczu. Oczywiście, że odnowa budynków w dawnym stylu. Możnaby też zainwestować
w ten obrzydliwy widok przestrzeni całego "ronda" zmienić
organizację ruchu, dobudować co nieco, uczynić je prawdziwym centrum D.M. bo w
dalsze zakątki naprawdę nie ma co się zapuszczać. Wiem, że troche poniosłą mnie
fantazja i nie da się wszystkiego ot tak zrobić ale warto się zastanowić i
ruszyć trochę dupskiem tego skostniałego miasta.
a o co tu chodzi ? news o wynikach wyborów a komenty od zalewu ?
Ja mam działeczkę nad przyszłym zalewem, pierwsze danie z grilla będzie –
komuchy na czerwono , popijane czerwonym winkiem.
Z tymi ośmiornicami to przedni pomysł.
Może jakiś mały grillek a’la frutti di jeziorko?
yyy zamiast wyżywać się nabiednych forumowiczach może chciałbyś trochę posmażyc?
A nuż trafiłby się jakiś czerwony komunistyczny łeb pod gorącą patelnię?
Ależ miałbyś używanie co?
zalew – dobry pomysł.Będziemy mieli gdzie wpuścić ośmiornice
Zachowywał się,jak zwykły ham.A to ciekawe…,ham w sosie
własnym,smakowite.Sprubój!
Dobre komenty sąsiadko. Trzaskowski zachowywał sie czasami jak zwykły HAM.
Żeby nie było, że to komentarz polityczny- ja też nie zagłosuje na panią Marię,
ale tylko dlatego, że uważam, że należy dac młodszym ster rządów w mieście.
Pani Kuciak i tak jest cierpliwa wobec prezentowanego wobec niej chamstwa ze
strony pana Trzaskowskiego.Znam sytuacje, że doprowadził ją do łez.Ja bym sobie
nie pozwoliła na takie zachowanie wobec mnie.
To że pani Kuciak nie podała Panu Trzaskowskiemu ręki świadczy jedynie o jej
kulturze, a właściwie braku kultury. Zapewnim też, że mojego głosu pani Kuciak,
pan Abako i im podobni z pewnością nie dostaną.
Drogi "Piot" po pierwsze nie krzycz, po drugie umiem czytać a
drobny błąd to wina klawiatury. I naprawdę powiadam ci iż staw na ulicy
Zwycięstwa nie śmierdzi, a jest czasami zanieczyszczony np: oponami,
buteleczkami, puszkami itp., a twierdzę to iż mieszkam w bezposrednim
sąsiedztwie stawu. Żałośnie stawek wyglada po anty imprezach parkowych. Były
czasy że ładne rybki były w stawku, karasie, szczupaczki, okonie, liny gdzie
sami wędkarze przynosili rybki i wpuszczali. Zastanów się dlaczego burmistrz
jest tak przeciwny zalewowi ? Bo to odpowiedzialność , bo trzeba dbać, bo ten
zalewik byłby w centrum miasta i zapewne by swiadczył o estetyce miasta. A
czasami ZK nie nadąża z oczyszczeniem stawku, a co mówić o zalewie ?
Osobiście nie jestem przekonany w 100% do zalewu, ale jak pisałem wyżej dla tego
terenu trzeba jak najszybciej szukać alternatyw, a urząd miasta na czele z
wodzem Trzaskowskim nic do tej pory nie uczynił, a zmywa się głowę radnym którzy
coś zaproponowali, ale może nie do końca trafili. Trzeba dioalogu, a ten teren
może być atrakcją Dobrego Miasta, a nie mysleć ciągle jak stanowisko burmistrza
zrobić dziedzicznym, lub opowiadać pierdoły wyborcze o wyższej uczellni , lub
umarzać podatki najbogatszym mieszkańcom miasta i gminy.
I słowa uznania dla Pani radnej Kuciak która honorowo na koniec kadencji nie
podała dłoni dla Trzaskowskiego / za publiczne nasmiewanie się a czasami
ubliżanie na sesjach rady /. Ma Pani mój głos.
Nic nie będzie śmierdziało.Są przecież zielone żaby,a one doskonale czyszczą
wodę.W stawie przy ulicy Zwycięstwa zostały wyłapane przez okolicznych
mieszkańców,z tąd też mają problemy ze smrodem.I po co im to było,bo kumkały?
O zgrozo! Ignorant,ale czego?Bo napewno nie sił natury.Jakaś tam dziura w ziemi
zalana wodą,to żaden problem.
ale powierzchnia stawu ma moze 15 arow, a zalew ma miec w zalozeniach 20
hektarow, a to jest duza roznica, pozatym jesli urzad miasta nie moze zajac sie
tak mala powierzchnia i smierdzi, to pomysl sobie czy dali by rade zajac sie
duzo wieksza powierzchnia
YYY JAM NIE PILOT JAM PIOT NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM A POTEM PISZ A CZY
STAW NIE ŚMIERDZI TO SPYTAJ SIĘ TYCH CO NAD NIM MIESZKAJĄ W UPAŁY TO CI
ODPOWIEDZĄ.
A I SMACZNEJ RYBKI ZE STAWU I Z PRZYSZŁEGO ZALEWU
Drogi kolego wędkarzu – Pilocie Limajno poszło już w prywatne ręce, odbył się
przetarg który wygrał jakiś facet z Łomży. I pewnie za pozwolonko trzeba będzie
zasolić ze 200 zł. A jakoś z tym smierdzeniem mi nie po drodze, jakoś w parku
jest staw i nie śmierdzi.
Drogi yyy ekspertyzę i tak trzeba było zrobić więc mamy ją z głowy. Tak sobię
myslę, że każda następna to dopiero wyrzucanie pieniędzy w błoto. Powtarzam
jeszcze raz to co napisałem wcześniej szkoda takich pieniedzy na budowanie
czegos co i tak przyniesie same klopoty dla miasta (czytaj ekspertyzę ze
zrozumieniem a doczytasz jakie to będzie złe dla prztrody a korzyści zero).
JA TEŻ JESTEM WĘDKARZEM i moze warto zainwestować 1/10 kwoty (lekko licząc 3 mln
zł) w Limajno (zarybić, wydzierżawić – a nie oddawać warsiundze za bescen)i
wtedy mozemy rozmawiać o wędkowaniu.
I jeszcze jedno jeśli mam łapać ryby to jednak wole je łapać w rzece niż w
jakimś śmierdzącym zalewie (A ŻE BĘDZIE ŚMIERDZIAŁO TO NIE PODLEGA DYSKUSJI).
ooo… za takim tam uporządkowaniem tych terenów to nawet i ja jestem, połazic
spacerkiem po mostkach i kładkach, połowić w jakimś stawku, powtarzam STAWKU,
OCZKU WODNYM, czymś MAŁYM! popatrzeć na rybkę, jak w NOWEJ HOLANDII k. Elbląga,
ale zostawić te stworzonka w spokoju, bo je też chcę oglądać.
Droga kropko, ja nie stwierdzam z uporem iż jestem za budową zalewiska.
Stwierdzam, iż czas najwyższy uporządkować te tereny, by służyły społeczeństwu
naszego miasta. I tak jak napisał "Ja" budowa tego zalewu nie
naruszyłaby stanu przyrody. I nie wiem skąd ten profesorek wyszukał tam tyle
gatunków ptactwa i innych żyjątek, bo często tam chodzę na ryby i najwiecej to
jest ale komarów. Ale niech burmistrz i rada dalej myślą co zrobić z tym
terenem, a może mały raj dla wędkarzy. Uporządkować brzegi łyny porobić szlaki
do spacerów, zarybić rzekę ? Pomysłów może byc 1000 ale nasz obecny burmistrz
jeszcze nic nie zaproponował oprócz dziedzicznego stanowiska burmistrza, uczelni
wyższej oraz hali sportowej niczym katowicki spodek.
Piot poppieram twoje słowa w 100%. Ten pomysł był dla mnie od początku mało
inteligentny. A wydawanie jakichkolwiek pieniędzy na jego stworzenie to nic
innego jak topienie pieniędzy w bagnie.
Ja z Ciebie to prawdziwy ignorant jest… !sic!
To nie była negatywna opinia(ekspertyza).Po prostu bedzie inaczej,co nie
znaczy,że gorzej lub lepiej.Jedne zwierzątka wyprowadzą sie,inne przybedą,jedne
roślinki zaginą,inne powstaną.Zycie biologiczne toczyć się będzi nadal.A
kolegiatą nie ma co się martwić,czas i tak zrobi swoje.
sluhajcie poco tam jakis brudny zalew lepiej zrobic to we wsi legno obok dobrego
miasta wystarczy zrobic tame i bedzie piekne jezioro nietam jakis zalew blisko
miasta zrobic jakas plaze i ludzie byli by bardziej zadowoleni niz z jakiegos
brudnego zalewu ale to jest moje zdanie pozdro dla burmistrza kosztowalo by to
pare groszy w poruwnaniu do tego bzdetnego zalewu
tak, drogi yyy, drugi za odpowiednią opłatą pewnie przymknąłby oko i nie
zauważył gatunków, które są prawnie chronione nie tylko przez nasze prawo, ale
ło matko tfu – unijne. zastanów się na drugi raz nim cokolwiek napiszesz, bo
znów "zabłysnąłeś". ciesz się, że jeszcze te boże stworzenia u nas
są niemal za oknem, bo przy twoim i innych uporze może ich niebawem nie być
wogóle, a nawet jak ktoś słusznie zauważył – kolegiaty też mógłbyś nie oglądać
któregoś dnia. noo – chyba że ci na tym tak straaaaaaasznie zależy.
No i klapa, ale pomysł bardzo dobry. Nie wierzę do końca tej ekspertyzie bo
wszystko jest na NIE. Koszty ekspertyzy poniesie oczywiście budżet miasta i jest
to kwota / chyba 200.000 zł /. W tym wypadku kasa wywalona w błoto. Ale jest
jedno ale ekspertyza jest oparta na twierdzeniach jednego profesorka, drugi może
by zrobił inną ekspertyzę. Bo pieprzenie bzdur o ptakach, zabach, bobrach i
rybach nie ma się nijak do rzeczywistości. Zalew raczej nie powstanie, ale
pochwała dla ludzi co chcieli uporządkować dobromiejskie nieużytki i bagienka.
I tak sobie poczytałem ekspertyzę w sprawie zalewu.
Nie obchodzi mnie na czyje zlecenie została napisana. Wiem jedno. Po jej
przeczytaniu w życiu nie poppre pomysłu zalewu w mieście.( Naprawdę nieważne
czyj on jest).
Przyczyny braku poparcia:
– koszty (20 – 30 mln zł. Wystarczy 1/10 tej ceny zainwestować w Limajno (3 mln
zł) i mamy super osrodek sportów wodnych)
– Bazylika (Jeśli komus nie jest jej szkoda niech buduje ten zalew i czeka aż
nam sie wspaniały kosciół zawali a potem już z 10 razy tyle trzeba będzie wydać
na odbudowę),
– przyroda i walory zdrowotne to ważne ale przy dwóch poprzednich przyczynach
mojego sprzeciwu to juz pikuś – mam nadzieje że sie przyroda i walory zdrowotne
na mnie nie obrażą.
Tak więc Panowi i Panie Radni ten pomysł to WIELKA POMYŁKA!!!!!!! i te
pieniadze co macie w niego zainwestować inwestujcie w miasto ,w którym chyba
będę mieszkał do śmierci, a będzie ono tylko piekniejsze.
W chorych umysłach – chore pomysły, a cóż na to p.Kowalski i reszta amatorów
zalewu? Pomimo negatywnej opinii eksperta, nadal zalew znajduje się w programie
samorządnych.Chyba,że p.Kowalski i reszta chorych umysłów znajdzie nową
lokalizację.A ile wydano na ekspertyzę? Czy b.przewodniczący Komisji Budżetowej
już nie mówi o kosztach?
Linkując ogólno dostępny materiał , prawdziwa dyskredytacja !!!Zastanów sie
zanim coś napiszesz
I niby przypadkiem po raz kolejny scary i reszta, jak zolnierze trzaskowskiego,
probuja dyskredytowac opozycje.
Po pierwsze to powinna byc jakas ankieta, czy mieszkancom sie to podoba (ten
pomysl), nastepnie wieksze prawo wyboru powinni miec mieszkancy zamieszkali w
poblizu planowanego zalewu, ogolnie pomysl zly, miszakancy ul. Łużyckiej mysle,
ze nie byli by zadowoleni z tego rozwiazania, bardziej trafionym pomyslem jest
basen