Dobremiastock Festival 2010 dobiegł już końca, więc nadszedł czas podsumowań.
Całe zamieszanie zaczęliśmy już w czwartek 15 lipca turniejem dzikich drużyn piłki nożnej. Zgłosiło się aż 16 ekip i po długich rozgrywkach zwycięzcą został zespół AC CYTRYNÓWKA, któremu serdecznie gratulujemy. Wieczorem impreza przeniosła się do Parku Przyjaciół Kultury, gdzie odbył się już tradycyjnie Przegląd Kina Niezależnego.


W piątek zaczęła się część muzyczna festiwalu. Od godziny 20 mogliśmy dopingować młode polskie zespoły w walce o atrakcyjne nagrody: 3 tysiące złotych w gotówce oraz sesję nagraniową ufundowaną przez firmę POL-MOT z Dobrego Miasta. W szranki stanęli:
– H5N1 z Torunia
– The Blue Bus ze Szczecina
-Yoga Terror z Warszawy
– The Lollipops z Olsztyna
– Back OFF z Gorlic
Czaqu z Torunia.
Wyboru zwycięzcy dokonało Jury w składzie: Karol Zarajczyk, Marcin Urban, Maciej Matysiak, Jakub Czaplejewicz. Całą pulę zgarnął zespół Czaqu z Torunia, grający energicznego, eksperymentalnego rocka. Po zakończonym przeglądzie OFMA, festiwalowej publiczności zaprezentował się zespół StarGuardMuffin – zwycięzca poprzedniej edycji. Chłopaki z Brzegu i tym razem nas nie zawiedli. Punktem kulminacyjnym piątkowego wieczoru był występ jednej z najpopularniejszych obecnie grup muzycznych poruszających się w klimatach szeroko pojętego reggae, czyli EastWest Rockers. Zarówno zespół, jak i publiczność, dali z siebie wszystko. Na zakończenie dnia zaprezentował się kolejny laureat ubiegłorocznej edycji OFMA Transseisco, który promował świeżo nagrany album pt. „Ultrachemia”. Występ olsztyńskiej kapeli był nagrywany przy pomocy 4 kamer (już niedługo nagranie dostępne w Internecie).

W sobotę, po jednodniowej przerwie, kontynuowaliśmy zmagania sportowe. Tradycyjnie na boisku przy ulicy Grudziądzkiej odbył się turniej dzikich drużyn piłki siatkowej, którego zwycięzcą została drużyna Los blancos. Wieczorem znów wróciliśmy do Parku Przyjaciół Kultury na kolejne koncerty. Jako pierwszy zaprezentował się zwycięzca przeglądu, czyli Czaqu. Następnie wystąpił dobrze znany publiczności olsztyński zespół , dla którego występ na Dobremiastock był sprawdzianem przed nadchodzącym Woodstockiem. Grupa prosto z Dobrego Miasta udała się do studia nagraniowego, gdzie pracują nad swoim drugim albumem. Wielkim finałem tegorocznej edycji festiwalu był koncert weterana polskiego reggae, czyli zespołu Habakuk, który obchodzi w tym roku 20-lecie swojej działalności muzycznej. Artyści sprawili nam niespodziankę w postaci niezapowiedzianego gościa. Na dobromiejskiej scenie muzyków Habakuka wspierał, pochodzący z Jamajki, King Lover.



  1. Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Zrób to pierwszy!



0

Pamiętaj! Dodając komentarz odpowiedasz za jego treść!