Nurtuje mnie od dawna sprawa elewacji blokow przy ul. Luzyckiej – przede wszystkim.
Bloki zostaly pomalowane w fantazyjne akwaria wypelnione przeskalowanymi rybami o nieregularnych ksztaltach. Czy wspolnota mieszkaniowa/spoldzielnia PEWNOSC? byla pewna, czy to dobry wybor dla naszego spoleczenstwa? Czy tak nalezy traktowac spoleczenstwo i sponsorowac mu za wspolne pieniadze takie malunki?
Czy AŻ tak ulomni jestesmy?
<br />
Zobacz dyskusje na forum
Źródło: forum.dobremiasto.org
Do cholery, co prezes Spółdzielni ma do moich pieniędzy? Ja sobie nie życzę, aby
z moich ciężko zarobionych pieniędzy wydawać na utrzymywanie instytucji
gminnych. Wara od moich pieniędzy, jeśli prezes W. ma ochotę utrzymywać
Bibliotekę to niech za ta sam zapłaci. Już główna księgowa ma dodatkowy zarobek
z szefostwa w miejskiej Spółce ciepłowniczej. Nic nie robi , aby zminiejszyć
opłaty za ciepło dla mieszkańców, bo jest opłacana z funduszy gminnych tj.
spółki ciepłowniczej. Fe nieładnie . Wstyd mi za Was .
CK jednak w bibliotece
Czwartek, 23 kwietnia 2009 08:44
Przenosiny Centrum Kultury do siedziby Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej
wydają się przesądzone. W miniony piątek CK przejęło organizowanie
"Teatru przy stoliku" – imprezy dotychczas prowadzonej przez
bibliotekę.
Na miejscu opuszczonego budynku przy ul. Grudziądzkiej ma powstać kolejny blok z
mieszkaniami socjalnymi (podobny do tego przy dworcu PKP). Ponieważ jednak
mieszkańcy osiedli "Za Miedzą" obawiali się, że mogą zostać
"pustynią kulturalną", burmistrz podjął rozmowy z zarządem
Spółdzielni Mieszkaniowej "Pewność". Według wstępnych informacji w
wymiennikowni przy bloku nr 18 ma powstać świetlica środowiskowa i punkt
biblioteczny.
Ja mieszkam na ul. Łużyckiej 34. Ocieplenie spartolono . Dalej przez balkony do
mieszkania leje się woda i Spółdzielnia nic nie robi. Tylko teraz mam dodatkowo
płacić ogromne pieniądze. Kolory sa wyblakłe , bo tylko raz pomalowane. Gdzie
jest i był prezes, kierownik administracyjny i administrator ? Na balkon boję
się wejść, bo się rusza, odcięto mocowanie balkonu do ściany. Wylano balkon
pożal się Boże, nierówno. Co robią pracownicy Spółdzielni?
"Łykają" zawzięcie nasze ciężko zarobione pieniądze i to wielkimi
kęsami. Zapraszam na Walne Zebranie Członków Spółdzielni
"Pewność", które muszą się odbyć do końca czerwca. Zgodnie z nową
ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych prawo wstępu mają wszyscy członkowie
spółdzielni, nie tylko wybrani przez swoich delegaci. Wtedy przedstawmy swoje
żale i pretensje, a nie anonimowo na forum internetu.
A ja wam powiem tak:
Mieszkam w 19 na Grudziądzkiej, od 2 lat płacę co miesiąc do czynszu za
mieszkanie dodatkowo 60 złotych za docieplenie budynku (kwota zależna od metrażu
mieszkania: im większe tym więcej i odwrotnie).I będę tak jeszcze płacił przez
rok. Nikt się mnie nie spytał, czy chcę tego docieplenia i co ma być namalowane.
NIKT!!!!!
Za to na klatce widzę tylko co tydzień nowe ogłoszenie, czego mi nie wolno robić
na klatce schodowej i co mogę na niej mieć lub nie mieć!!!
Za jakieś pół roku będę się pewnie czuł jak na Alternatywy 4!!!!
jak ci sie nie podoba to wez pastele i zrob z tego krowe i bedziesz mial jak na
wsi wiesniaku
Ale przecież ‚menele’ [w sensie panów w wieku 40+ lat popijających pod
tzw. budką z piwem] nikomu nie szkodzą, a amatorka w jakiejkolwiek dziedzinie –
owszem. To taki klasyczny problem typu ‚sprawą zajmują się nie ci, co
powinni’. I oczywiście nie za swoje pieniądze , bo przecież mało kto by za swój hajs porobił na
ścianie swojego domu rybki, albo majtkowy róż, skoro taniej, praktyczniej i
estetyczniej jest zrobić wszystko na klasyczną np. biel.
I zdania z tego wszystkiego nie dokonczylam.
^^ale dopoki my, jako spoleczenstwo nie zrozumiemy, ze mozemy wplywac na to,
zeby cos jesli juz robione, to moze byc zrobione na wysokim europejskim
poziomie, bo w koncu w Europie mieszkamy, to przestrzen publiczna dobromiejska
zostanie taka jaka jest. A chyba kazdy wolalby spacerowac i poruszac sie w
przyjemniejszym kawalku miasta. I bez psich kup.
Ciezka sprawa. Niewiele osob rozumie, ze "rybki" w tym wypadku to
taka przenosnia. I malo kto zdaje sobie sprawe z tego, ze na jakosc zycia,
warunki mieszkania i funkcjonowania w miescie-nawet an jego rozwoj
gospodarczy-maja wplyw nawet RYBKI NA BLOKU! Oczywiscie-menele na Grudziackiej
wydaje sie bcy powazniejszym problemem, ale dopoki my, jako spoleczenstwo nei
zrozumiemy, ze mozemy wplywac na to, zeby cos jesli juz robione, to moze byc
zrobione na wysokim europejskim poziomie, bo w koncu w Europie mieszkamy.
Druga sprawa, ze ustawa o planowaniu przestrzennym w Polsce weszla w 2OO3 roku,
w innych krajach zachodnich w latach 8O. Tak wiec my, testujac nowe prawo,
powoli wdrazamy je w zycie i w swiadomosc Polakow, podczas gdy zachodnie miasta
europejskie od lat wiedza jak to robic-i to robia. I rybek nie maluja.
od tych rybek to się trochę poprzestawiało-nie ma w naszym społeczeństwie
większych problemów czy dewiacji-popatrzcie na meneli na grudziądzkiej-to wam
nie przeszkadza??? tylko rybki?
?: Chyba nie rozumiesz istoty problemu, który faktycznie jest chyba słabo
pojmowany w tzw. społeczeństwie. Polega on bowiem na tym, że elewacje nie
zostały odnowione za darmo, podobnie mieszkania społeczne z kosmosu, ani od św.
Mikołaja się nie biorą, a z grubych pieniędzy. Chyba nie muszę dodawać, skąd się
owe miliony złotówek biorą…
I z tej nienajwyższej świadomości bierze się chyba podejście, że darowanemu
koniowi nie zagląda się w zęby. Tyle, że w przypadku takich rybek na bloku to
nie jest żaden darowany koń i bynajmniej żaden luksus, a zwykła spieprzona
robota, o czym trzeba głośno mówić, aby sytuacja się nie powtórzyła.
ja nie rozumiem dlaczego rozliczacie innych z tego co mają a czego nie mają,
przejaw czystej zazdrości czy niskiej samooceny. wezcie się za robotę to i wy
będziecie mieli, nie widzę problemu, troszkę chęci, rozsądku i przemyśleń,
inicjatywy i po bólu. w tych czach nie trzeba patrzeć na innych tylko samemu
trzeba coś zacząć robić, coś działać, bo takie rozliczanie innych do niczego
dobrego nie prowadzi a wręcz przeciwnie stajecie się coraz bardziej śmieszni i
dla przeciętnych polaków jak i dla tych co coś maja chociaż nie zarobione za
własne pieniądze ale mają a oni czytając to ironicznie się śmieją i wyciągają
wnioski….
mieszkanko: to, że w jakimś stopniu się ze mną zgadzasz, wcale nie znaczy, że
mądrze piszę.
Nie miałem na myśli jakichś lokalnych przekrętów, tylko samej idedi dawania
mieszkań ‚gorzej sytuowanym’ przy zmuszaniu zwykłych ludzi do siedzenia w
kredytach po 30 lat. Ale to w ogóle nie na temat i raczej warte poruszenia na
forum, a nie na komentarzowym pyskowisku.
Są sumieniem naszego miasta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Yogi, gdybyś zgłosił ten fakt Prokuraturze Rejonowej w Olsztynie o możliwym
popełnieniu przestępstwa to rozumiem, ale co ma do rzeczy zgłoszenie Abace i
kowalskiemu.
? Kimoni są? Wyrocznią miasta?
Mieszkamko troche wciskasz kit. Temat nadany zostal wczeniej Kowalowi i AA.
Niestety nic nie znależli w tym temacie. A że za friko nie powinno sie dawac
mieszkań to calkiem inna sprawa. Zwłaszcza pod naciskiem tzw
"mediów". Najpierw do roboty, zapracowac na wkład do mieszkania a
potem ewentualnie mieszkanie. Ciekawe czy otzyma mieszkanie pewna rosjanka o
ktorej tez prasa rozpisuje się. Bylby to SKANDAL!!!
sCary wreszcie mądrze piszesz. Metamorfoza? Trzeba zwolnić się z pracy, zgłosić
się do MOPS-u, poudawać biednego, dobre układy z Burmistrzem i 100 000 złociszy
w kieszeni. Wtedy, tak jak na Zwycięstwa w każdym mieszkaniu antena satelitarna,
firanki jak żurnalach mody, osobne wejście i dodatkowo dobrej klasy i rocznika
samochód osobowy. Marzenie? Nie tak jest w Dobrym Mieście. Np. córka
dłogoletniego radnego pana Edmunda W. otrzymała , chyba za zasługi tatusia dla
burmistrza, mieszkanie na ul. Wojska Polskiego w nadbudówce. Nie tylko ludziska
dostają za darmo mieszkania w budynku zwanym socjalnym przy ul. Zwycięstwa.
Zwykli śmierelnicy teraz nie mają szans na kredyt, albo spłacają po 1500 zł
miesięcznie przez 25 lat. To się nazywa społeczna sprawiedliwość w rozumowaniu
naszych władz.
domki: bo frajerzy muszą zapieprzać, a ci, którym się należy dostają
A ja mam pytanie z innej beczki. Chodzi mi o budynki socjalne przy dworcu.
Widzieliście jakie tam parkują samochody? Chyba Ci ludzie do biednych nie należą
skoro ich stać na takie samochody? Dlaczego jedni muszą pracować przez całe
życie lub brać kredyty na 30 lat, a inni dostają za darmo mieszkania?
http://www.wwf.pl/godzinadlaziemi/ – rejestrujemy się gasimy ludzie Zostawmy ‚wielki’ Olsztyn w
tyle
półgłowek: tu nie ma żadnego artykułu, a tym bardziej popełnionego przeze mnie.
I nie wiem, co chcesz osiągnąć obrażaniem innych, ale następnym razem usuwamy
.
bolec: na moje to teraz odwracasz kota ogonem, że niby to nie narzekasz itd, ale
i tak przepraszam, jeżeli Cię uraziłem . A te słabiutkie ad personam wiesz, gdzie sobie możesz
. No i jeśli uważasz, że są
ważniejsze sprawy, a tymi nie warto się zajmować, to zabierz się za nie.
Przecież tutaj tracisz tylko czas próbując nawrócić głupich niewiernych,
prawda?
Winozaur: na forum podałem przykłady porządnej renowacji bloków. Myślę, że to
wystarczy, bez konieczności wykładania teorii koloru.
"wieś tańczy, wieś śpiewa" hmm chyba trochę porównanie i uwaga nie
na miejscu. w porównaniu do was wszystkich wypowiadających się tu i używanie
argumentów w których brak konkretów "wieś" ma chyba więcej w tych
czasach tolerancji i zadowolenia z tego co mają a tego czego nie mają zapewne
się nie skarżą, nie wypisują bzdur na temat rybek, pipek czy psich kupek. Temat
się rozwinął tyle ze nie idzie w tym kierunku co trzeba,ale co by tu nie pisał
to i tak nie przemówi do rozsądków, może wystarczy zrobić quit i po sprawie….