Tym kusimy biznesJedna czwarta Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej to lasy, tereny podmokłe, grunty, na których są linie wysokiego napięcia, a nawet wysypisko śmieci. Na te działki strefa miała ściągnąć inwestorów. Strefa obejmuje ok. 500 hektarów. Ma przyciągać inwestorów do regionu, oferując im m.in. ulgi w podatku i atrakcyjne tereny.

W ostatnim, wydanym dwa lata temu, informatorze dla biznesmenów szefowie Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (WMSSE) piszą o niej m.in.: „Tereny w większości są uzbrojone (…). W miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, przeznaczone są pod zabudowę przemysłową”.

Teoretycznie raj dla inwestorów. A w praktyce?

W Szymanach pod Szczytnem strefa oferuje biznesmenom 14 ha działki. Opis jest kuszący – w pobliżu prąd, lotnisko i droga Warszawa-Olsztyn. Ale od 1997 roku kolejni szefowie strefy nie potrafili sprowadzić tam inwestora.

Tyle że te 14 hektarów to las. A w folderze reklamowym i na stronie internetowej strefy nie ma nawet wzmianki o czekającej na biznesmenów niespodziance. – Wcześniej ten fragment strefy liczył aż 93 hektary zalesionej ziemi plus zarośnięty drzewami zapasowy pas startowy dla lotniska Szymany – mówi Paweł Lulewicz, dyrektor ds. pozyskiwania nowych inwestorów w WMSSE.

Dorota Groszkowska, prezes WMSSE w latach 2001 – 2006: – Wyłączaliśmy stopniowo ten zalesiony teren ze strefy. Dziś zostało tylko 14 ha, one też muszą być poza strefą.

Ale ziemia, choć wyłączona z strefy, i tak jest jej własnością. Dlatego WMSSE zgodnie z prawem musi zatrudniać leśnika, który dba o ten teren – zrobi przecinkę, posadzi nowe drzewa. – Taka osoba pracuje u nas na umowę zlecenie – mówi Lulewicz.

To nie koniec wydatków na ziemię, na którą nie daje się skusić inwestorów. Od 2001 do 2004 roku obowiązywały przepisy, które kazały strefie płacić gminie, w tym wypadku Szczytno, podatek od tej ziemi. – Kosztowało to nas 1 mln zł – mówi Lulewicz.

Inny teren oferowany w folderze i na stronie internetowej leży pod Bartoszycami. Potencjalny inwestor dowie się z opisu, że 36 ha gruntów leży w pobliżu przejścia granicznego w Bezledach. Czego nie ma w opisie? – To działka rolna, a na jej części jest las i dawne wysypisko śmieci. By ją odrolnić inwestor musi średnio zapłacić za metr 10 zł – mówi Adam Puza, prezes WMSSE.

Do dziś chętnego, który by tam zainwestował, nie znaleziono

Informator o strefie pisze też o terenie pod Dobrym Miastem. Dlaczego i tu nikt nie chce wybudować swojego zakładu? – Działka jest podmokła i jej osuszenie bardzo dużo by kosztowało – mówi Adam Puza.

Z kolei w Olsztynie na inwestorów czeka 9 hektarów ziemi przy ul. Jesiennej. Dopiero na miejscu biznesmen niemiło się rozczaruje. Dowie się, że przez działkę ciągną się cztery linie wysokiego napięcia i cztery średniego. Poza tym grunt jest pofałdowany.

Kazimierz Kleina, poseł PO i twórca Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Słupsku: – Takie grunty w strefie to jest jakaś niedorzeczność. Przecież na nich nigdy nic nie powstanie.

Jak te działki znalazły się w WMSSE?

Groszkowska: – Większość została włączona do strefy 10 lat temu. Samorządy po prostu chciały się tych działek pozbyć, bo nie mogły znaleźć inwestora. Strefa je przejęła i też nie znalazła. Sukcesywnie jednak wyłączaliśmy z naszych granic te najmniej atrakcyjne. Ale ze wszystkimi gruntami nam się nie udało.

Adam Puza, prezes WMSSE mówi, że będzie chciał jak najszybciej uporządkować sprawę nieatrakcyjnych działek. – Wyłączymy je ze strefy – mówi.

Zapowiada też inną politykę. – Będziemy włączać do strefy te tereny, o których będzie wiadomo, że są tam gotowe inwestować.

Źródło: gazeta.pl



  1. ipjr ctvuihoe (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: środa, 21.11.2007 O godzinie: 13 : 05

    kmbpuv yxpka euxfvr pbmwa djqv ckzs wqtxceibs

  2. chaxktp bauxsh (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: wtorek, 20.11.2007 O godzinie: 6 : 03

    gdawefvkl jhopei gitk bgdct xzqnyipuv wulhgif syhrgtve

  3. cuga (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 3.06.2007 O godzinie: 0 : 03

    Tak pablo jest to myślenie (?) na twoim poziomie czyli pijaczka żebrzącego o
    browarek. Ż E N A D A!!!

  4. pablo (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 22.04.2007 O godzinie: 21 : 16

    Soper dwa ostatnie wpisy, jednak w naszym mieście ludzie jeszcze myślą….

  5. to nie blef (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: sobota, 21.04.2007 O godzinie: 13 : 20

    Nie pozwolę tym razę na ucieczkę temu draniowi.Dopiero jak spłaci długi co do
    centa będzie wolny i wtedy niech wypier…. z tego miasta. Oszustowi nie
    odpuszczę. Nawet niech nie próbuje myśleć o tym że mu daruję.

  6. blef (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: piątek, 20.04.2007 O godzinie: 13 : 24

    Niedlugo bedzie uciekal z miasta pograzonego w dlugach, tak jak kiedys zrobil.

  7. mezo (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: poniedziałek, 16.04.2007 O godzinie: 20 : 17

    Zalac betonem ta dziure. Tak jak to poczyniono z reaktorem kolo Czarnobyla.

  8. Bleble (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: poniedziałek, 16.04.2007 O godzinie: 14 : 51

    To juz długo schodzi na te psy… jakieć 5 lat bedzie chyba niedługo…

    i zejśc nie może… hm…

    "szlag by to trafił" emoticon

  9. to on (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: poniedziałek, 16.04.2007 O godzinie: 10 : 18

    Teraz ten pływak buduje basen w DM. To miasto już niedługo będzie na dnie.

  10. ram (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 15.04.2007 O godzinie: 21 : 49

    Czy przypadkiem takie interesy w strefie nie były dziełem niejakiego S.T. byłego
    prezesa WMSSE a obecnie burmistrza Dobrego Miasta ?


0

Pamiętaj! Dodając komentarz odpowiedasz za jego treść!