W dniach 18 i 19 listopada 2005 roku Szkoła Podstawowa nr 1 obchodzi 60-lecie.
Z tej okazji organizowane sa liczne uroczystości.
Obchody rocznicowe rozpoczną się 18 listopada 2005 roku o godzinie 16.00 uroczystą Mszą Świętą w Bazylice.
Następnego dnia o godzinie 10.00 swoje podwoje otworzy Szkoła prezentując liczne ekspozycje tematyczne oraz program nostalgiczno – artystyczny. Przy cieście i kawie będzie okazja do spotkań po latach.<br />
Natomiast wieczorem od godziny 20.00 do białego rana zabrzmi muzyka na Wielkim Balu Jubileuszowym.
źródło: sp1dm.neostrada.pl
Sadze, ze najedzona dziewczynka takze ma prawo nie wytrzymac stania przez
.
godzine ze sztandarem. Ja na pewno mialbym z tym problemy
Proponuje takze, skoro jest tyle biedy na ulicach, a ludzie prawie umieraja,
zakazac wszystkim ludziom na swiecie sie bawic, a wszelkie srodki przekazywac na
tych, ktorzy maja w zyciu gorzej. W koncu zyjemy teraz w polsce solidarnej, a
nie w [tfu, tfu] liberalnej – wypadaloby?
A tak bardziej na serio – prosze tu nie uprawiac demagogii.
I tez na serio – to, ze ktos nie ma pracy to jest tylko i wylacznie jego wina.
Jezeli ktos ma ochote o tym podyskutowac – zapraszam na forum, komentarze to nie
miejsce na normalna wymiane zdan.
Jeżeli wydał 50 zł na loterii to miał prawo zjeść sałatki i parę kanapek nawet
za 20 zł. Przy okazji- i kanapki i sałatki i ciasta przygotowane własnoręcznie
przez rodziców i nauczycielki były wspaniałe. Zrozumiałeś aluzję D-M?
Zdjecia z imprezy:
http
/www.sp1dm.neostrada.pl/pliki/rok05_06/Galeria_jub.htm
Kłamiesz, notable byli na przyjęciu. Burmistrz nawet wydał 50 zł w loterii
fantowej i stąd ten wynik.
Nie było hucznego przyjęcia tak jak nie było notabli z kuratorium i burmistrza,
którzy zmyli się po części oficjalnej. Za to z loterii fantowej która tam była
zebrano kilkadzisiąt razy więcej pieniędzy niż np dobromiejskie stowarzyszenie
bezrobotnych w czasie całorocznej zbiórki. Kogoś tu żółć zalewa a fee!!!
ps pozdrowienia dla łysych palantów.
W szkołach są głodne dzieci, nawet na tych uroczystościach dziewczynka nie
potrafiła wystać godzinki przy poczcie sztandarowym, musiała ją zmienić inna. W
szkole zaś organizuje się huczne przyjęcie, oczywiście z alkoholem dla
dobromiejskich notabli ze spółek, burmistrza i kuratorium. Komu ma służyć
ogromny kosz kwiatów? Zbytek, lepiej było przeznaczyć na obiady finansowane z
MOPS dla najbiedniejszych dzieci, które w stołówce szkolnej są dziećmi drugiej
kategorii, bo nie dostają drugiego dania, tylko zupę. Na to nie zasłużyły, może
ich rodzice, ale w większości też nie z własnej winy, bo nie mają pracy.